Ewangelia (Łk 12, 49-53)
"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął. Chrzest mam przyjąć, i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie.
Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie podzielonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej".
17-08-2025 | XX Niedziela Zwykła
Jezus mówi, że przyszedł rzucić ogień na ziemie. Nie chce dla nas "spokojnego" życia, które prowadzi do zguby.
Chce otworzyć nam oczy na wartości dające życie wieczne. Mamy wolną wole więc te wartości musimy sami wybrać i sami je pokochać.
"Boże" podziały pomagają nam przeprowadzić właściwe sondy - ten postąpił właściwie, a ten nie, ten zasługuje na pochwałę, a ten nie...
Skoro dostrzegliśmy co jest dobre, wybierzmy dobro.