30-03-2025 | IV Niedziela Wielkiego Postu

Po opowieści o tym, jak pasterz stu owiec odzyskuje z wielką radością tę zagubioną na polu i jak właścicielka dziesięciu monet z radością odnajduje tę, którą zgubiła we własnym domu, Jezus opowiada nam w tę niedzielę piękną przypowieść o ojcu, który miał dwóch synów: jednego zagubionego na zewnątrz, w odległym kraju, a drugiego zagubionego wewnątrz, we własnym domu. Z historii obu synów możemy nauczyć się przeżywać skruchę i zrozumienie. A z miłosierdzia ich ojca odkrywamy wielkoduszną miłość do wolności innych i pogodną nadzieję w ich możliwość odkupienia.

Jeśli nauczymy się wielokrotnie postępować jak syn marnotrawny, który wraca do Ojca, otrzymamy Boże miłosierdzie. I wtedy będziemy potrafili żyć miłosierdziem wobec innych i kochać ich wolność, jak ojciec z przypowieści. Unikniemy też stania się starszym niewyrozumiałym synem, pełnym zapału w domu ojca, ale zapału gorzkiego, z takim samym brakiem wolności, jaki miał jego młodszy brat. Jak wyjaśnia Papież Franciszek, „przypowieść kończy się, pozostawiając finał nierozstrzygnięty: nie wiemy, jak zdecydował się postąpić starszy syn. I to jest dla nas bodziec. Ta Ewangelia poucza nas, że wszyscy potrzebujemy wejść do domu Ojca i uczestniczyć w Jego radości, w Jego święcie miłosierdzia i braterstwa. Bracia i siostry, otwórzmy nasze serca, abyśmy byli «miłosierni jak Ojciec!»”



*fragmenty rozważań za opusdei.org